Odzież damską na zimę kupuje się systematycznie, można więc sądzić, że trudno popełnić poważniejszy błąd zakupowy. Okazuje się jednak, że błędy takie się zdarzają i w większości przypadków to właśnie one sprawiają, że odzież promowana jako naprawdę solidna nie przynosi spodziewanej satysfakcji swoim użytkownikom.

Błąd pierwszy – sztuczne tkaniny zamiast naturalnych materiałów

Kupując ubrania dla dzieci mamy, ciocie i babcie zwykle nie wyobrażają sobie tego, aby nie sięgnąć po metkę i nie sprawdzić, jaki jest ich skład. Trudno jednak nie oprzeć się wrażeniu, że odpowiedzialność tak typowa podczas zakupów dla najmłodszych znika gdzieś wtedy, gdy wybierana jest odzież damska na zimę. To jej atrakcyjny wygląd wysuwa się na pierwszy plan i to właśnie on jest czynnikiem decydującym o zakupie. Szybko można się przy tym przekonać, jak krótkowzroczne może być takie podejście.Sztuczne tkaniny takie, jak choćby akryl, mają swoje zalety. Są tanie, a do tego są znacznie delikatniejsze dla skóry niż wełna. Lista ich wad jest jednak bez porównania dłuższa. Sięgając po nie należy liczyć się z tym, że nie będą utrzymywać ciepła tak dobrze, jak wełniana odzież damska na zimę. Można też spodziewać się, że będą miały problem z odprowadzaniem wilgoci. W rezultacie kurtki, szaliki, swetry i bluzy szybko tracą to, co uważano za ich największy atut, a więc właśnie atrakcyjny wygląd.

Błąd drugi – nieodpowiednia troska o odzież zimową

Wielu osobom wydaje się, że naturalne materiały odzieży damskiej na zimę są problematyczne, bo należy dbać o nie dokładnie w taki sposób, jaki zaleca ich producent. Trudno jednak nie zgodzić się z tym, że tego rodzaju wytyczne nie powinny być dla nikogo zaskoczeniem. Są czymś oczywistym w przypadku każdego egzemplarza odzieży. Problem leży nie po stronie producenta, ale po stronie odbiorcy. Wszystkie informacje dotyczące prawidłowej pielęgnacji powinny znajdować się na metce. Okazuje się jednak, że znajdujące się na niej zapisy rzadko są analizowane z należytą uwagą.Czy dbanie o odzież damską na zimę jest trudne? Wbrew pozorom nie musi takie być. Zalecenia dotyczące jej pielęgnacji są czytelne, a ich przestrzeganie jedynie na początku wymaga pewnego wysiłku. Z czasem wchodzi w krew jest realizowane bezrefleksyjnie.

Artykuł powstał we współpracy ze specjalistami z firmy Salko.