Ze względów ekologicznych czy też ekonomicznych, a nierzadko także dlatego, że w sklepach z odzieżą używaną z Anglii można znaleźć ciekawsze ubrania niż w sieciówkach, coraz częściej decydujemy się na tę formę zakupów. Jak kupować w second handach czy być zadowolonym?

W dzień dostawy czy w wyprzedaż?

Zazwyczaj większość sklepów sprzedających asortyment, jakim jest odzież używana z Anglii działa na zasadzie dostawy w jednym dniu tygodnia, w pozostałe dni cena systematycznie spada, by osiągnąć około 2-3 zł za sztukę w dniu poprzedzającym następną dostawę. Co prawda w dzień przybycia nowego towaru jest największy wybór, ale także najwyższa cena i najwięcej osób, niekiedy wprost walczących o ubrania.

Z kolei w dzień, kiedy każda rzecz kosztuje 1,2 lub 3 zł także ludzi w sklepie może być bardzo dużo. Ciuchy znikają z wieszaków w mgnieniu oka. Jeżeli jednak przyjdzie się odpowiednio wcześnie, można znaleźć prawdziwe perełki, jeżeli ktoś inny nie upoluje ich przed nami. Najlepiej więc odwiedzać takie sklepy w dzień przeceny o 50 czy 70%.

Jak oceniać rzeczy przed zakupem?

Niskie ceny odzieży używanej z Anglii skłaniają niekiedy do tego, by kupować dużo i nie zawsze to, co jest potrzebne. Dopiero w domu niekiedy zauważa się wady czy skazy, których nie da się naprawić. Dlatego nie warto się śpieszyć nawet przy super okazjach. Warto dokładnie obejrzeć towar i jeżeli się tylko da to także go zmierzyć.

Przede wszystkim należy też zadać sobie pytanie, czy odzież używana z Anglii kupowana w hurtowych ilościach jest naprawdę potrzebna danej osobie? Chociaż 10 koszulek może kosztować w dzień przeceny nawet tylko 10 zł, to czy taki zakup ma sens, jeżeli nie będzie się ich nosić? Wtedy to źle zainwestowane pieniądze, nawet jeżeli chodzi o „grosze”.

Co można znaleźć oprócz ubrań?

Coraz więcej second handów poszerza swój asortyment o stylowe dodatki do domu, takie jak obrusy, firanki, poduszki czy dywaniki, ale także kubeczki czy bibeloty. Dodatkowo w wielu sklepach można znaleźć buty w idealnym stanie lub zapakowane rajstopy i kosmetyki czy biżuterię.

Warto polować na takie perełki, szczególnie jeżeli właśnie czegoś takiego szukamy od dłuższego czasu. Może to pomóc oszczędzić nawet kilkadziesiąt złotych.

Artykuł powstał we współpracy ze specjalistami z firmy Angora.